Medycyna ludowa kryje w sobie wiele zapomnianych skarbów. Ludzie od wieków wspomagali swój organizm ziołami, napary ziołowe stosowały nasze babcie i dziadkowie. Dziś coraz więcej osób zwraca się w stronę naturalnych środków i preparatów, a wśród nich prym wiodą właśnie zioła. Napary o zbawiennym wpływie na nasze zdrowie można przygotować z różnych roślin – wśród nich są pospolite dziś poziewnik i wierzbówka kiprzyca, których zdrowotnych właściwości nie wszyscy są świadomi.

Poziewnik – ziele na przeziębienie i lepszy wygląd

Poziewnik wygląda niepozornie i niemal każdy z nas go widział, nie zdając sobie zapewne sprawy z tego, że ta roślina może wspomagać nasze zdrowie. W Polsce poziewnik często porasta bowiem okolice dróg, zachwaszczone pola czy nieużytki. Należy do rodziny jasnowatych, jego wysokość i kolor kwiatów różnią się w zależności od odmiany. Zwykle osiąga jednak wielkość kilkudziesięciu centymetrów, kwitnie w miesiącach letnich.

Dziś rolnicy uważają go za chwast, ale jeszcze sto lat temu mieszkańcy wsi traktowaliby poziewnik zdecydowanie inaczej. Jedna z jego odmian, poziewnik piaskowy, był niegdyś nawet uprawiany nad Wisłą.

Dlaczego poziewnik był tak ceniony? Pomaga radzić sobie ze stanami zapalnymi gardła, krtani i płuc. Może też być przydatny w przypadku przeziębienia, grypy czy chorób reumatycznych. Poziewnik poprawia również wygląd. Odpowiednio przygotowany preparat wzmacnia struktury włosów i zwiększa elastyczność skóry. Niektórzy wskazują też, by sięgać po niego w przypadku bezsenności i stresu.

Poziewnik – jak stosować?

Poziewnik najlepiej nabyć w postaci paczek z suszonym zielem. Ma działanie wyksztuśne i osłaniające, które uaktywnia się w czasie przyjmowania naparu z tej rośliny. Jak go przygotować? Najlepiej zalać gorącą wodą dwie łyżeczki rośliny i odstawić na 10 minut.

Wierzbówka kiprzyca – “rosyjska herbata”

Niezwykły napar można przygotować również z pospolicie występującej w Polsce wierzbówki kiprzycy. Ta roślina w sprzyjających warunkach może osiągać nawet dwa metry wysokości. Jej różowoczerwone, a czasami fioletowe kwiaty widać więc z daleka. Tyle że ten widok zwykle jest niepożądany przez rolników, którzy uważają ją za chwast zarastający łąki. Z drugiej strony, niektórzy uprawiają ją jako roślinę ozdobną.

Wierzbówka od wieków była ceniona w Rosji. Jej suszone liście były używane jako zamiennik czarnej herbaty. W XIX wieku moda na “rosyjską herbatę” dotarła nawet do Wielkiej Brytanii. Dawniej w niektórych krajach spożywano również młode pędy rośliny, które traktowano jako warzywo.

Napar z wierzbówki

Dziś warto wrócić do naparu z wierzbówki. Nie tylko ze względu na smak, przypominający nieco herbatę, ale też na właściwości zdrowotne, które wykazuje wierzbówka kiprzyca. Sklep z ziołami pomoże nam sprowadzić suszone ziele z wiarygodnego źródła, a napar możemy przygotować samodzielnie. Wystarczy zalać dwie łyżeczki wysuszonej rośliny wrzącą wodą.

Dlaczego warto go stosować? Wykazuje właściwości ściągające i uśmierzające, pomaga radzić sobie z biegunką i chorobami jelit. Może być też stosowany zewnętrznie, powinien łagodzić problemy skórne.